- Halo? haaalo
Czujesz czyjś delikatny dotyk na swoim ramieniu, powoli otwierasz oczy, wszystko jest rozmazane więc stopniowo przyzwyczajasz się do tego co znajduje się przed Tobą. Znajdujesz się w jasnym, małym pomieszczeniu. Wszędzie leżą połamane meble, na ścianach tu i ówdzie da się dostrzec czerwone plamy, chyba nie do końca chcesz znać ich pochodzenie... Wreszcie przypominasz sobie o tajemniczym głosie, odwracasz głowę w bok i wtedy widzisz go. Jego uśmiech Cię przeraża, w dodatku te wielkie brązowe oczy. Po chwili namysłu pytasz się postaci kim jest.
- Nazywam się David... ale to nie istotne. Możesz mnie nazywać
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz